Pięć i pół roku minęło od czasu kiedy recenzję książki pt. „Noże myśliwskie Polski i Europy” autorstwa Jerzego Utkina zakończyłem zdaniem „A jak już ją przeczytacie to serdecznie zapraszam do podzielenia się wrażeniami, bo kto wie czy to nie jest początek czegoś większego.” I miałem rację, bowiem na rynek wszedł właśnie pierwszy tom książki tego samego autora pt. „Noże myśliwskie świata”. Teraz kiedy dostałem ją do ręki mogę podzielić się wrażeniami.
Trudno opisywać mi nową publikację bez odniesień do poprzedniej, wydanej przez tego samego autora i traktującej o tym samym ale ujętym w szerszej perspektywie. Zwłaszcza, że materiał zawarty w obydwu tytułach częściowo się pokrywa. Są to jednak dwie różne książki i tak postaram się je traktować. Nie mniej nie uniknę porównań. Nowa książka została podzielona na dwa tomy. Pierwszy obejmuje marki z Europy kontynentalnej, co oznacza, że nie ma tu mowy o nożach ze Skandynawii, Ameryki czy Azji. Te znajdą się dopiero w tomie drugim, którego data premiery nie jest jeszcze znana.
Pierwsze trzy rozdziały książki są wstępem do tematu. Znajdziemy tam podstawowe informacje o tym czym należy się kierować podczas wyboru noża myśliwskiego. Poczytamy o rodzajach stali, materiałach na rękojeści, różnych profilach głowni czy rodzajach krawędzi tnących. Autor opisuje to w charakterystyczny dla siebie oszczędny w słowa sposób. Jest to cecha, której sam chciałbym się nauczyć.
W dalszej części autor przechodzi do sedna tematu czyli przeglądu noży. Głównym kryterium podziału jest kraj, z którego pochodzi dana marka. W tomie pierwszym są to Hiszpania, Francja, Włochy, Szwajcaria, Niemcy, Czechy i Polska. Z każdej z tych grup wybrano kilku wiodących producentów, a spośród nich kilka modeli noży myśliwskich. To inteligentny podział, który pozwala dość szybko zorientować się w temacie. Dobór marek i modeli jest bardzo dobry. Z łatwością obroniłbym obecność każdego noża prezentowanego w tej książce. Opisy są krótkie, skoncentrowane głównie na podaniu najważniejszych faktów. Dopełnia je ponad 300 zdjęć, których jakość wydruku jest wyraźnie lepsza w porównaniu do poprzedniej publikacji. Na pochwałę zasługuje również fakt, że autor nie buja w obłokach i wybrał egzemplarze z rozsądnego przedziału cenowego od kilkudziesięciu do około tysiąca złotych, przy czym średnia to na moje oko jakieś 300-400 zł, a takie kwoty w myślistwie nie są niczym nadzwyczajnym.
Zauważyłem jednak brak dwóch polskich producentów z Nowego Tomyśla, które miały swoje miejsce w poprzedniej książce. Polskie marki nie błyszczą może na tle tych europejskich i ich brak w książce o nożach myśliwskich świata nie kole aż tak bardzo, ale mimo wszystkie to publikacja skierowana na polski rynek i warto byłoby o nich wspomnieć. Zabrakło też miejsca na francuskiego Opinela, który co prawda nie aspiruje do miana producenta noży myśliwskich, ale też trudno znaleźć sklep łowiecki który nie miałby go w swojej ofercie.
Nie przypadł mi również do gustu skład i tło tekstu. Efekt pergaminu, gradienty, ramki, cienie, różne kroje pisma, to oczywiście kwestia gustu ale trochę tu tego za dużo.
„Noże myśliwskie świata” to książka skierowana przede wszystkim, jak mówi sam jej tytuł, do szerokiej grupy ludzi związanych z łowiectwem. Jest pewnego rodzaju przewodnikiem po markach noży, których jest tak wiele, że w ich gąszczu można się pogubić. Po jej przeczytaniu oczom czytelnika ukaże się świat pełen noży, o których możliwe że nigdy nie słyszał, a teraz zacznie o nich marzyć. Marzenia te będą jednak łatwe do spełnienia, bo każdy jeden prezentowany model można bez większych trudności nabyć w Polsce. W książce tej autor skupia się na faktach i raczej stroni od wygłaszania własnych opinii. Przyznam, że trochę mi brakuje tego „gawędziarskiego” stylu, który poznałem w „Nożach myśliwskich Polski i Europy„. Pozwoliło to jednak zaoszczędzić w książce nieco miejsca i umieścić w niej jeszcze więcej przykładów, które wypełniają aż 75% zawartości. W nowej publikacji noże hiszpańskie czy włoskie wróciły na właściwe miejsce (w poprzedniej książce zostały potraktowane nieco po macoszemu). Każdy znajdzie tutaj coś nowego.
Wydawcą książki „Noże myśliwskie świata” jest nieduże wydawnictwo Atra World, skupione na tematyce łowieckiej i przyrodniczej. Oznacza to, że nie znajdziecie jej w dużych księgarniach, ale za to bez problemu powinniście ją dostać w dobrych sklepach myśliwskich. Możecie ją również nabyć bezpośrednio na stronie wydawcy, a jej koszt to jedyne 50 zł. „Jedyne”, bo sam doskonale wiem ile pracy wymaga zebranie faktów, wykonanie zdjęć, napisanie tekstu i jeszcze poskładanie wszystkiego w całość. Zatem te 50 zł to niewiele i to mimo tego, że to dopiero pierwszy tom. Każdy miłośnik noży i myślistwa powinien mieć ją na swojej półce. Sam niecierpliwe czekam już na tom drugi, o którym wiem tyle, że prace nad nim trwają już od dłuższego czasu. A gdy już się pojawi to nie omieszkam czym prędzej poinformować Was o tym.